| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Chief
Tournament promoter
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wągrowiec
|
 Wysłany: Sob 15:17, 06 Lut 2010 Temat postu: The Barrier Reef - ESC 4vs4 |
|
|
Mapa: The Barrier Reef
MINA_Demp
PL_hermes
AreS
MINA_Kami
vs
PL_daihat
Losparkero
Sikor
MINA => PL_CHIEF
[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo ciekawa partia  W sumie, to od początku przegrywaliśmy. Nawet nie wierzyłem że jesteśmy wstanie to wygrać. A tu niespodzianka. Nawet nie wiem co przeciwny team wykombinował że przegrał 
Hermes mi zrobił blokadę podwodną i uwięził mnie na parę minut na jednej małej wyspie. W między czasie ja szalałem swoimi 4 ubotami po ich terytorium niszcząc wszystkie metal i wszystko co napotkałem. Główną zasługę trzeba jednak przypisać daihatowi który zaszalał krążownikami 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Kamikaze Muru
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 21:06, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nie krążownikami tylko niszczycielami, a zaszalał bo nie mieliśmy obrony wody tylko podychy więc daj szybko pokonał hermesa,aresa i dmepa a ja widząc ze zostałem sam skapitulowałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
daihat
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 19:08, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ESC 4.0 warto zaznaczyć 
Partia rzeczywiście zarąbista przez wzgląd na stopień upokorzenia przeciwników .
Ogólnie Sikor u nas jako jedyny startował na wodzie i zamiast się sprężać to sie zmaścił łażać i budując bezsensowne rzeczy - w efekcie ujezdzili go do zera .
Chief szybko woda, ale nic się nie dało już zrobić, ja probowałem poduchami pomóc jednak przeciwnik miał miażdżąca przewage... No i atakowali ciągle dwójkami, trójkami chiefa, dobijali ciągle Sikora a ja jeżdziłem w kółko nie wiedząc po co  Nasz sojusznik losparkeros ogólnie nie interesował się nami tylko sobie umacniał baze XD.
W końcu zmasakrowali Chiefa, potem mnie i mieliśmy się poddać. Chief pospawał na raty trochę subów wykorzystując złom, moja ukryta stocznia korzystajaca z energii podwodnej sikora i paru mexów podwodnych robiła krusy...
Coż podjeliśmy próbę ataku tą skromną armią na nieczego nie spodziewającego się imperatora. haha
A oto sytuacja Chiefa 
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez daihat dnia Czw 19:28, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kamikaze Muru
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 12:33, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
E wcześniej był na jeszcze mniejszej wyspie:p Bodajże tej o bok:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
daihat
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 16:26, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No powolutku mu szło z tą ewakuacją
Jednak tu wreszcie Los raz pomogł ale z jajem robiąc atlasa xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
